Opisy modeli

Seat Ronda vs Fiat Ritmo. System Porsche, wersja Crono. Jak jeździ się tym autem? [TEST]

Seat Ronda to auto poniekąd nieco zapomniane. Nie spotka się go tak często na ulicach miasta. Nam się jednak udało i mieliśmy okazję poznać nieco lepiej to auto. Jak się nim jeździ? Czy jest szybkie, wygodne? Na pewno zwraca na siebie uwagę, a jak jest z innymi aspektami? Sprawdźcie sami!

Seat Ronda – 1.5 system Porsche

Seat Ronda to wyjątkowe auto, o którym trzeba przypomnieć światu. Silnik R4 1.5l z systemem Porsche to niecodzienna konstrukcja, która wymaga wytłumaczenia. Nawet wprawne oko nie jest w stanie dostrzec tego oznaczenia, znajduje się ono bowiem na pokrywie silnika. Testowany przez nas egzemplarz wyposażony został już w pięciobiegową skrzynię biegów. Jadąc nim, musiałam się mocno zastanowić, kiedy zmienić biegi. Dobrze znany przeze mnie VW Golf II z czterobiegową skrzynią prowadzi się zupełnie inaczej.

Seat Ronda 85 GLX 1.5 nie jest demonem prędkości. Gaźnik Webera (nie Pierburga!) potrafił wycisnąć z niego 85 KM. Jego prędkość maksymalna to mniej więcej 166 km/h. Udział Porsche w tym samochodzie to jedynie projekt głowicy cylindrów. Udało się to całkiem dobrze, bo silniki 1.2 i 1.5 znane są ze swojej trwałości. Bajka z udziałem znanej marki nie jest aż tak kolorowa – nic więcej nie znajdziemy tutaj wykonanego przez Porsche. System Porsche w Seacie montowany był również w modelu Ibiza.


Czy Seat Ronda ma coś z Fiata Ritmo? I odwrotnie.

Wiele osób zastanawia się, jak wiele różnic można znaleźć między Seatem Rondą a Ritmo. Są to przede wszystkim prostokątne światła w Rondzie, zamiast okrągłych w Ritmo. Różnią się również tylnymi światłami i panelami oraz zmienionymi klamki drzwi. Pod względem mechanicznym wystąpiły również drobne różnice, głównie ze względu na użycie silników produkcji hiszpańskiej i innych części. Siedzenia były większe i wygodniejsze w Rondzie, a także panele drzwi były lepiej wyciszone. Hiszpańska skrzynia biegów była dostępna jedynie w wersji pięciobiegowej.

W 1982 roku Seat i Fiat oficjalnie zakończyli współpracę. W efekcie prac z Seata z włoskim domem projektowym Rayton-Fissore powstał lepiej wyposażony i nowocześniejszy model Ritmo. Sprawa zaogniła się aż tak bardzo, że Fiat pozwał Seata o projekt auta zbyt przypominający ten już istniejący pod ich logo. Sąd uznał, że Seat nie złamał prawa. Hiszpanie jako dowód przygotowali nawet specjalny egzemplarz pokazowy, w którym żółtą farbą zaznaczono elementy zmienione w stosunku do Ritmo. Dziś pojazd o oznaczeniu kodowym 022 można podziwiać w muzeum Seata.

Czy warto montować gaz w klasyku? Sprawdźcie nasze porównanie!

Rondę produkowano do 1986 roku. W 1999 roku zadebiutował Seat Leon, który stał się następcą modelu, na który trzeba było czekać blisko 13 lat.

Seat Ronda – jak się tym jeździ?

Jazda Seatem Rondą to nawet przyjemne wyzwanie. Trzeba wyczuć pracę gaźnika, ale to podobnie, jak w większości starych samochodów. Ronda dobrze spisuje się w zakrętach, jest dość dynamiczna, ale znacząco odstaje od możliwości dzisiejszych samochodów, nawet tych najmniejszych.

Fotele są niesamowicie wygodne. Siadając za kierownicą najpierw czuje się wygodę, a zaraz potem patrzy na intrygującą deskę rozdzielczą. Elektryczne szyby, którymi steruje się właśnie z panelu, wygrywają wszystko. Do tego drążek zmiany biegów, który wygląda jak zwyczajna pałka – o dziwo ten podłużny kształt świetnie rozumie się z dłonią i nie ma problemu z wyczuciem, w którą stronę należy zmienić bieg.

Prostota tego auta miesza się z ciekawym wnętrzem. Do teraz nie mogę wyjść z podziwu, jak pomimo z pewnością 35 lat na karku, fotele mogą wciąż być tak miłe w dotyku i wygodne. Tylna kanapa przypominała nieco babciną sofę.

Również sposób zamykania od wewnątrz zasługuje na wyróżnienie. Służą do tego specjalne blokady, które należy przesunąć w odpowiednią stroną. Nic tutaj się nie wciska, tutaj się przesuwa. Zapewne znalazłoby się jeszcze więcej smaczków, jak choćby niecodzienny lakier egzemplarza, który testowaliśmy, ale pierwsze spotkanie z Rondą było dość krótkie.

Wersja Crono – czym się charakteryzowała?

Wersja Crono Seata Ronda to nic innego, jak maszyna wyposażona w silnik o pojemności 1995 cm³, o mocy 120 KM. Aut w tej wersji powstało jedynie 800 sztuk. Wizualnie nie różniła się ona niczym od innych wersji modelu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *