Bez kategorii,  Opisy modeli

Freshtimer – co to? Niektóre auta są jeszcze za młode, by zostać klasykami. Oto ich przykłady

„Freshtimer – co to?” Niektórzy usilnie zastanawiają się nad sensem i definicją tego słowa, lecz bardzo często poddają się przy pierwszych próbach jednoznacznego określenia tego tworu. Zdecydowaliśmy się podjąć ten trud i przedstawiamy proponowane rozumienie tego słowa.

Freshtimer – jak rozumieć to słowo?

Określenia „freshtimer” zaczęto używać… tak naprawdę nie wiadomo kiedy. Stosowane jest ono jako pewnego rodzaju zaprzeczenie słowa „youngtimer”. Freshtimer to auto, które jest jeszcze za młode, by stać się kultowe, ale jest już zbyt leciwe, by zaliczyć je do nudnych, plastikowych samochodów bez duszy.

Weźmy za przykład takiego Peugeota 605 z silnikiem 2.9 V6. Jak na francuskie przystało, może pochwalić się naprawdę bogatym wyposażeniem, a do tego występował z automatyczną skrzynią biegów. Auto bardzo luksusowe, mocno już na wymarciu, ale wciąż jednak klasykiem ani youngtimerem nazwać go nie można.

Freshtimery, które Was zaskoczą

Jeśli zastanawiacie się, jak dokładnie ugryźć to słowo, zachęcamy do zapoznania się z naszymi dwiema propozycjach takich samochodów. Z niektórymi się zgodzicie, niektóre będą dla Was być może mocno kontrowersyjne. Czas to sprawdzić.

  1. Renault 25

Trzeba przyznać, że jest to jedno z aut, które ma ciekawy środek, ale zupełnie nie cieszy się zainteresowaniem na naszym rynku. Modele te wychodził z silnikami od 2.0 do 2.8 Baccara i równie ciekawych dieslach 2.1 z turbodoładowaniem i bez niego. Produkowany był w latach 1984 – 1992. Co ciekawe, wielu może zaskoczyć jego bogate wyposażenie w topowych wersjach:

  • komputer pokładowy z syntezą mowy
  • pełną elektrykę szyb, foteli i lusterek
  • pompowane fotele z pamięcią 3 ustawień.

To auto nie jest jednak obiektem westchnień. Dlaczego? Głównie przez swoją technologię, która była zdecydowanie mocno zaawansowana jak na tamte lata i potrafi się obecnie psuć.

Zastanawiasz się nad pierwszym autem „z duszą”? Poznaj nasze propozycje

2. Citroen XM

Auto bardzo ciekawe i znów z rodziny francuskich. Model ten oferował silniki o pojemności od 2.0 do nawet 3.0i V6 24v oraz silniki wysokoprężne 2.1 i 2.5 z turbo. Produkowany był od 1989 roku do 2000. Występował w dwóch wersjach nadwoziowych: limuzyna i kombi (break).

Citroen XM oferował m.in.:

  • komputer pokładowy
  • automatyczną klimatyzację
  • tempomat
  • podgrzewanie foteli (także tylnych)
  • pełne sterowanie radiem z kierownicy
  • zawieszenie hydroaktywne z opcją SPORT.

O freshtimerach można mówić naprawdę sporo, zaczynając od tego, że są zupełnie niepraktyczne, a kończąc na tym, że nie ma w nich ani krzty uroku. Redakcja posiada swoją opinię o tych autach, jednak fakty są takie, że może o ile renault 25 nie, ale model XM jest coraz bardziej pożądanym autem, które przeniesie do minionych aut i świetnie odda klimat francuskiej motoryzacji końcówki lat 80.

Jeden Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *